Rozłąka
powrót do forum 1 sezonu

Po pierwszym odcinku można się zaciekawić, fabuła daje spore możliwości. W drugim mamy rozwinięcie które po dwóch kolejnych odcinkach okazuje się początkiem końca tego serialu. Końca bo nie ma w nim już nic interesującego, zostają tylko mało interesujące dialogi, problemy i przemówienia bohaterów pełne patosu. O ile z początku zapowiada się to serial o astronautach w kosmosie to szybko okazuje się, że głównych wątków mamy dwa z czego tylko jeden jest w kosmosie. Akcja jest podzielona pomiędzy to co dzieje się na Ziemi z mężem głównej bohaterki a tym co dzieje się w kosmosie... a nie dzieje się tam nic. Czekasz aż coś nastąpi a oni tylko lecą i gadają. Jeśli ktoś nastawia się na naukowe fakty związane z kosmosem i astronautyką to też się zawiedzie. Realizm wydarzeń nie występuje, wszystko naciągane i przeplatane z mega głupotami jak np. swobodne rozmowy bez opóźnienia. Ewidentnie reżyser nie miał pojęcia o temacie który porusza film, nie miał też do dyspozycji żadnego konsultanta eksperta z astronautyki, kosmosu, fizyki. Pod tym względem serial jest po prostu głupi.

Efekty specjalne ? Jest jeden związany z ogniem i to musi wystarczyć.

Jak na Netflix przystało mamy wciśnięte na siłę wątki LGBT oraz bogatą różnorodność kulturowo etniczną bohaterów. Nie zabrakło nawet wątków które są tylko po to aby w serialu wystąpiły osoby niepełnosprawne, po prostu Netflix na 100%.

Serial słaby, nudny, sztuczny w scenariuszu. O ile początek sezonu może zaciekawić o tyle druga jego połowa to rozwleczona opowieść o niczym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones