Hilary ostatnio traci na wartości w moich oczach po genialnej roli w "Nie czas na łzy" i jeszcze lepszej w "Za wszlką cenę" Swank się trochę pogubiła. Role w filmach "Plaga", "Czarna Dalia" czy "Freedom writers" są jakieś bezpłuciowe, niczym się nie wyróżniają i niezachwycają jak wsześniejsze dokonania, ale nie każdy dzień w pracy człowieka może byc udany. Czasem zdarzają się chwile słabości i bezsilności. Szkoda, czas pokaże mam nadzieje że jeszcze nam pokaże choc nie za wszelką cenę że stac ją na trzeciego OSKARA!!!!!!!!!!!!
Absolutnie się z Tobą zgadzam. Po ,, Za wszelką cenę" miałam nadzieję , że jej kariera będzie się rozwijała w podobnym kierunku i że w końcu będzie jakaś dobra aktorka. A tu co? Plaga to jeden z gorszych filmów jakie widziałam...
Bo Hilary, to nie dość, że aktorka 2 ról, to do tego po ostatnich filmach nie potrafi potwierdzić swoich rzekomych zdolności.
po prostu nie codziennie powstaja wielkie scenariusze, a jak juz taki powstanie to wcale nie znaczy ze przyjda z nim akurat do ciebie, a kasa z nieba nie spadnie, trzeba brac to co jest ...
Wielkich aktorów wyróżnia to, że potrafią wybierać dla siebie świetne role, w świetnych filmach, ze świetnym scenariuszem.
Ona jako zdobywczyni dwóch oskarów, powinna to umiejętność nabyć, jako iż jej się to jeszcze nie udało, po następnych filmach, nie spodziewam się niczego na miarę jej rzekomej klasy.
Wielu wielkich aktorów zagrało w tzw "gniotach". Wielu z nich miało "gorsze role". To, że komuś trafi się słabszy film nie oznacza, że jego aktorski talen jest "rzekomy". Ja oceniam Swank jako bardzo dobrze zapowiadającą się aktorkę. To, że "Plaga" nie wyszła wcale Jej nie dyskfalifikuje.
PS. Rolę w filmie "Wolność słowa" uważam za naprawdę udana.
Pozdrawiam
Aktorzy w wywiadach często powtarzają że jak przyjmują scenariusz, a potem obejrzą film, to czasami trudno im uwierzyć że wtym zagrali, po prostu tak bardzo film różni się od ich wczesnych wyobrażeń, czasami tak bywa.
Mam nadzieję, bo bardzo lubię Swank. Jak na razie czekam na Czarną Dalię- może polepszy jej ostatni wizerunek :-)
Wszystko fajnie, ale nie zmienia, to faktu, że to aktorka dwóch ról...
Z resztą, ten pierwszy, po wygranej z Bening(American Beauty), to przesada ;f
swank powiedziała, że nigdy nie odrzuciła roli- więc to wszystko tłumaczy. a genialny pacino też zagrał w gniotach
jest mnóstwo dobrych i znanych aktorów, którzy maja na swoim koncie przynajmniej jeden beznadziejny film, a gdyby mieli grac tylko w jakichs super ambitnych filmach to lista nie bylaby zbyt dluga bo ilez mozna by takich filmów nakręcić...
dlatego traci w twoich oczach pewnie dlatego ze wczoraj nie straciła własnego okahttp://film.onet.pl/0,0,1657553,plotki.html
wiadomo, że to kwestia gustu, ale moim zdaniem Freedom Writers to akurat miał bardzo dobry scenariusz, uważam że to film, który niesie dużo wartości. Również gra Hilary bardzo mi się podobała, a na pewno nie była "bzpłuciowa"