Ale przyznaje że niemal się nie popłakałem ze wzruszenia w scenie gdy ranny jastrząb, którym opiekowała się zbuntowana Julie odleciał cały i zdrowy.Było w tym coś pięknego ;-))
ciezko bylo tak to odebrac bo cala reszta filmu jest tak glupia i irytujaca ze ciezko o jakiekolwiek pozytywne emocje przez pozytywne rozumiem inne niz wkur*ienie, irytacja na fil, znudzenie i czerwony napis migajacy przed oczami o tresci "ale to #@$#@ glupie!"
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.